Nie denerwujcie się, ale dziś znowu mam dla Was coś z granatem... To nie to, że gotuję tylko ostatnio potrawy z granatem... jakoś tak po prostu wyszło :)
Zaczął się Wielki tydzień i nawet Ci, co nie świętują Wielkanocy mają długi weekend na końcu tegoż tygodnia, co oznacza, że należy się właściwie przygotować. Wszyscy wiemy jak ważne jest ciasto w czasie świąt, również wszyscy czujemy, że nie ma co piec w kółko tego samego każdego roku. Dlatego też mam dla Was przepis, który ożywi wasz wielkanocny stół, nie tylko kolorem, ale całym swoim wyglądem i smakiem. Nie, nie potrzeba zielonego barwnika!
Z wyglądu efektowne, w smaku wspaniałe... czego chcieć więcej?? Granatu!! Tak, powoli mija okres na granaty także spieszcie się!!!!
Zielone ciasto ze szpinakiem i granatem
Ciasto:
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- 450 g mrożonego szpinaku (rozmrażamy na sitku i odciskamy wodę, tak aby powstała papka)
- 2 szklanki mąki krupczatki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka oleju
Krem:
- 500 g serka Mascarpone
- 400 ml śmietany kremówki (30% lub 36%)
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 op. cukru waniliowego
- Przygotowujemy ciasto. Piekarnik nagrzewamy do 180 st C. W misce ubijamy jajka z cukrem, aż masa będzie bardzo jasna (prawie biaława). Dodajemy szpinak, mąkę, proszek do pieczenia i olej (po kolei) ciągle mieszając. Można mikserem, ale na średnich obrotach. Przekładamy do formy (duża, normalna forma) wyłożonej papierem do pieczenia i wsadzamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez ok. 45 minut, do "suchego patyczka".
- Krem robimy, gdy ciasto już opuści piekarnik i będzie ostudzone. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym w czystej i suchej misce (!). Do ubijania, śmietana koniecznie musi być schłodzona (ale nie mrozimy!!!!), a cukier dodajemy już na początku, aby miał szanse się rozpuścić. Jeśli z jakiegoś powodu, śmietana nie będzie chciała się do końca ubić i będzie rzadka, możemy oszukać trochę i dodać "śmietan-fix'u". Pamiętajmy jednak, że ubijanie śmietany trwa kilka minut, więc nie należy się od razu poddawać. Do ubitej śmietany podajemy po łyżce serek mascarpone, delikatnie mieszając (znowu - można mikserem, ale na wolnych obrotach).
- Ciasto wyjmujemy z formy, zdejmujemy papier i przekrawamy wzdłuż (tak, by dołu zostało trochę więcej niż góry). Jeśli mamy zniszczona formę i boimy się, że metalowy smak przejdzie do kremu możemy wyłożyć ją z powrotem papierem. Dół ciasta wkładamy do formy i na górę wykładamy krem. Górną warstwę kruszymy i równomiernie rozrzucamy na kremie. Następie obieramy granat (instrukcje) i także rozsypujemy go na cieście. Voilà!
Smacznego!!!
P.S. Przepis przywędrował do nas z pracy mamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz